studnia, balkony, hydraulika...
oczywiście, nie mogło być wszystko tak, jak sobie ustaliliśmy. elektryk zalał dzibasa w piatek i w sobote nie przyjechał na budowe...był w czarnej D...z robotą, a od poniedziałku, od dziś wchodzą tynkarze. Nie było wyjścia, musielismy go wziać na budowę w niedzielę - choć razem z Małżem jesteśmy przeciwnikami pracy w niedziele, no ale cóż.
Temat studnia;;; ????????
Ponadto, w czwartek udało nam się wykopać studnie na wodę i sanitarną. Studnia na wodę na 9 m, po 2 dniach już było 4 kręgi wody. teraz mam pytanie do osób bardziej obeznanych w tej materii, czy trzeba tą wodę teraz wypompować i zlać, żeby ten syf spuścić? Na dole studni koparkowy wysypał jakiś kamień w celach chyba filtracji wody. Liczę na podpowiedz w sprawie wody ze studni.
Ponadto Małż dokończył pozostałe dwa balkony : kosz 3 balkonów na 14 m - 1900 zł, koszt gotowych z tego co wiem po 350 zł/metr = 4900 zł . Oszczędzamy 3000 zł:):) i już mam na płytę indukcyjną i coś tam jeszcze:)
na wykuszem:
w pokoju nad salonem
Udało się również ocieplić częśc pokoju córki - nad garażem, tam gdzie będzie garderoba. Małż od dołu docieplił to wełną.
Hudraulik zaczął ściagać robotę, zamontował rodzielnię, rozprowadził - jak to moja córcia mówi - rułki :) po całym domu, podłączył już studnie. Miałam z nim znowu ścięcie, bo po tym jak się okazało, że on mi proponował grzejniki na cały dom z mega rabatami w cenie prawie 7000 zł, ja na Allgero znalazłam sklep, który wycenił mi je na 6010 zł z przesyłką - tej samej firmy, tej same mocy. Po czym w piątek dzwonie do mnie Pan Edek i mówi, żebym poszukała na necie rury pex do podłogówki Fi 16, do temperatury 95 stopni, fimra Kan i Wivin. Tak też zrobiłam... W sobote pyta mnie Pan Edek czy mam te ceny, od razu zastzregł, że on ma Kan-a rurki za 3,20 zł z metra. A ja mu na to , że mam po 2,40 zł/ metr. Milczał przez chwilę, kazał dać sobie te wyceny, po czym dzwoni do tej firmy z Częstochowy i robi awanturę, czemu on- jako wykonawca ma tak drogo, a klient ma taniej. W moim przypadku na ok 700 m podogówki, oszczędzam 560 zł. 1000 zł z kaloryferów+ 560 zł z rurek - 1560 zł:) Ludzie, szukajcie sami materiałów, kupujcie sami to, co się da:)
rozdzielnia:
rurki miedziane, 25 m - weh..ok 800 zł za nie.Ale takie będziemy mieć bodaj od pieca do rozdzielni i na poddasze do pojeminika wyrównaczego.